poniedziałek, 28 grudnia 2015

Skarpety nauka

Zobaczyłam ostatnio filmik z instruktażem nauki wzoru dwustronnego. Postanowiłam go wykorzystać przy robieniu skarpet. Akurat tak się złożyło, że koleżanka poprosiła mnie o zrobienie skarpet dla swojego synka do stroju góralskiego.
Idealna okazja żeby nauczyć się nie tylko dwustronnego wzoru ale także robienia samych skarpet.

Bardzo pomocne dla mnie były filmiki z blogu; Intensywnie kreatywna. Bardzo dziękuję za pomoc.
Wstawiam  linka do strony , może komuś się przyda:

http://www.intensywniekreatywna.blogspot.com/p/nauczanie-czyli-jak.html


A oto przedstawiam moje pierwsze skarpety z dwustronnym wzorem. Właściciel bardzo zadowolony, zresztą ja też.


Nie są może idealne, ale jestem zadowolona. Obecnie jestem w trakcie popełniania kolejnych, oczywiście również z dwustronnym wzorem tylko może już nie gwiazda. Muszę znaleźć jakiś ciekawy wzór norweski.

piątek, 18 grudnia 2015

Rok 2015

Nawet nie zauważyłam jak minął rok od ostatniego wpisu na blogu. Aż normalnie mi głupio.


A tyle się działo. Przybył nam nowy domownik , kotka Laila. Urosła bardzo za ten rok.

Laila w styczniu 2015

Lajla obecnie.

 


Mam masę robótek zrobionych w tym roku, postaram się je wrzucać systematycznie. A moje postanowienie noworoczne: to bardziej dbać o bloga.

czwartek, 4 grudnia 2014


Muszę się pochwalić moim nowym zakupem. Oczywiście musiałam od razu wypróbować. Upiekłam pyszny piernik, tak szybko zniknął że nie zdążyłam nawet zdjęcia zrobić.

Oczywiście także nie próżnuję. Okres jesienno-zimowy więc koleżanki proszą o kolejne czapki i szaliki. 

Tutaj niebieski szalik do kompletu z wcześniej zrobioną czapką.

 Kolorowy komplecik dla mojej małej bratanicy.

Uszyłam sobie malutkie zazdrostki do kuchni. Kupiłam kawałek materiału dobrej jakości i po godzinie przy maszynie widok był rewelacyjny. Zresztą oceńcie sami. 

 I na koniec karteczki świąteczne mojego wykonania. 

Bardzo pracowite dni za mną, a to dopiero początek przedświątecznego szaleństwa.



piątek, 21 listopada 2014

Szara czapka.

Kolejna czapeczka skończona. 

Połączyłam dwie nitki żeby wyszła grubsza. Robiona na zamówienie, z przesłanego zdjęcia.

środa, 12 listopada 2014

Wycieczka na Luboń

Wybrałam się wczoraj z moją rodzinką na spacerek do schroniska na Luboniu Wielkim. Wyruszyliśmy z Rabki. Pogoda dopisywała, widoki przepiękne. Wyprawa w sam raz na taką okazję. Niezbyt męcząca. Dwie godzinki marszu i byliśmy u celu.

Góra Luboń Wielki 1022 m.n.p.m.





 Wchodziliśmy bardzo łagodnym zielonym szlakiem.








Schronisko nie duże, warte zobaczenia. Bardzo przytulne.














 A wieczorem skończyłam krochmalić moje nowe śnieżynki. Trochę krzywe wyszły. Następne będą lepsze.



niedziela, 9 listopada 2014

Długi weekend :-)

Do szkoły mojemu synowi przygotowałam biało czerwone kotyliony.


Dodatkowo zrobiłam jeszcze sześć gwiazdek na choinkę. Tak na zapas. 
Tu jeszcze nie wykrochmalona .

niedziela, 2 listopada 2014

1 Listopada.

Święto Wszystkich Świętych mija niestety. 

Upiekłam na tę okazję pyszny placek keks. 
Prosty i szybki w pieczeniu. 


Przed pieczeniem

Po upieczeniu
Przepis prosty:

  • 6 jabłek
  • 1 szklanka cukru
  • 5 jajek
  • 2 szklanki mąki
  • 4łyżki oleju
  • mala paczka rodzynek
  • szklanka orzechów
  • cukier waniliowy
  • łyżeczka sody i proszku dopieczenia.
Jabłka obrać i pokroić w kostkę, zasypać cukrem i odstawić na pół godziny. Orzechy pokroić. Po upływie czasu wsypać resztę składników do miski i wymiksować. Wstawić do nienagrzanego piekarnika i piec 45 minut w 180 stopniach Celcjusza.

Dodatkowo szybko zrobiłam dwie różowe czapeczki na zamówienie. Zrobię zdjęcia przy lepszym świetle to je umieszczę . Dziś już późno. 
Zawiozłam jeszcze pszczółki zrobione na szydełku do ich małego właściciela. 






Bardzo pracowity weekend.